Film vs Książka: Twój Simon, czyli krótka historia z głównym wątkiem LGBT.

Date
lut, 15, 2019

Szesnastoletni Simon wymienia maile z nieznajomym chłopakiem ze szkoły, ukrywającym się pod pseudonimem Blue. Z czasem między nastolatkami tworzy się coraz mocniejsza więź i powoli ich życie się zmienia, gdy zaczynają ujawniać swoje sekrety.

Krótka historia z głównym wątkiem LGBT.

Książka była bardzo lekka. Z jednej strony to jest plus, ponieważ wątek osoby dojrzewającej, homoseksualnej, próbującej zrozumieć swoją orientację jest bardzo delikatny. Z drugiej strony, lektura nie wywarła na mnie większego wpływu. Była bardzo przyjemna, chwilami zabawna, ale ostatecznie niewiele z niej pamiętam. Więc musiałam całą fabułę odświeżyć sobie filmem.

Niby nie spodziewałam się wielkich zwrotów akcji, strzelanin i pościgów, ale troszkę mi brakowało czegoś więcej, niżeli sympatia do bohaterów, by z chęcią zawsze chcieć wrócić do książki. Odkładałam ją i zapominałam, że postać jak Simon Spier kiedykolwiek istniała, tak samo trudno po dłuższym czasie przypomnieć sobie, co właściwie działo się w ciągu tych 300 stron.

Dlatego też nie mam zbyt wiele do powiedzenia na temat tej książki. Zachęcam do przeczytania w zimne wieczory na ogrzanie, bo słodyczy tam jest dużo, ale też nie miejcie wielkich oczekiwań.
Bardzo subiektywnie i ciekawie poruszony temat homoseksualizmu i z czystym sercem mogę polecić to osobom nastoletnim spierającym się z taką samą sytuacją, co Simon. Przede wszystkim jego orientacja nie została poruszona jakby była problemem, ponieważ nim nie jest. Ja, osobiście, czekam na moment, w którym orientacja inna niż heteroseksualna nie będzie traktowana jako mniejszość, coś do czego trzeba się przyznawać. Przyznajmy, że rodzice spojrzą na ciebie dziwne, gdy powiesz im, że podobają się osoby przeciwnej płci i przytakną ci z obojętnością, iż się cieszą. W sytuacji odwrotnej, jak przyznasz swoje upodobania, co do tej samej płci, wszystko wygląda inaczej i reakcje są najróżniejsze (btw. uwielbiam scenę, w której nastolatkowe przyznają się rodzicom, że są hetero. To tak prawdziwe, a równocześnie zabawne). Becky Albertalli nie założyła najczarniejszych scenariuszy, a na orientacje chłopaka spojrzała z przymrużeniem oka oraz stworzyła poboczne postaci, które potraktowały chłopaka z dużą czułością i zrozumieniem. Środowisko odebrało pozytywnie te wieści i mogliśmy skupić się na kontynuowanie dalszej historii.

Myślę, że w tej książce wyjątkowe jest to iż to naprawdę zostało przedstawione życie typowego chłopaka, z którym każdy może się utożsamić. Bardzo przyjazny, zabawny, posiadający własną paczkę przyjaciół, ale nie będący równocześnie nerdem, towarzyski. Simon to idealny bohater.

Na bieżąco oglądając ekranizację: przez pierwsze minuty miałam wrażenie, że głównym bohaterem jest wicedyrektor szkoły. Ten typ nauczyciela, który uważa za punkt honoru pokazać jak bardzo jest młodzieżowy, towarzyski i przezabawny. W zamyśle komizm postaci, w praktyce zanudzanie i wydłużanie fabuły nieistotnymi rzeczami. Z czasem jednak wszystko się rozkręca i tym powolnym wprowadzeniem wpadamy w wir wydarzeń.

Bardzo podoba mi się sposób zagrania ról. Nick Robbinson grający głównego bohatera był bardzo przeuroczy, prawdziwy, wrażliwy…Taki jak Simon, właśnie taka postać cały czas siedziała w mojej głowie podczas czytania. Dopasowanie aktorów do charakterów z książek jest wprost idealne i oddali je znakomicie, nie mam zastrzeżeń wobec żadnego aktora.

Przede wszystkim dostrzegalną różnicą dzięki, której jestem znaczenia bardziej przekonana wobec ekranizacji jest fakt iż film oddał więcej emocji (oraz więcej wzbudził ich we mnie) i wrażliwości głównego bohatera niż książka. Wzruszyłam się niejednokrotnie czego nawet bliska nie byłam podczas czytania. W powieści jest zdecydowanie więcej słodyczy, a w produkcji podchodzimy do wielu wątków rzeczywiście i poważnie. Książka bardziej delikatnie podchodzi do tematu homoseksualizmu, z większym optymizmem,  w filmie sceny są mocniejsze, dające więcej do myślenia i dostrzegają problem nieakceptacji pewnych odmienności wśród młodzieży.

Reżyser miał większe pole do popisu i dodał kilka wątków, czego skutkiem było znaczne urozmaicenie fabuły i mimo idealnego odwzorowania początkowej wersji, to uzupełnienie jej drobnymi szczegółami było idealnym dopełnieniem.

W filmie bardziej się skupiamy na postaci Leah, jej problemach, co według mnie jest ogromnym plusem, z chęcią przeczytam kolejną część, by wiedzieć coś więcej o tej dziewczynie, a w przyszłości mam nadzieję, że i obejrzę ekranizacje.

Zakończenie przedstawione w książce i produkcji nie różniło się, a mimo to miałam wrażenie, że autor przedstawił je w sposób bardzo przesłodzony, a w filmie zupełnie mi to odpowiadało.

Podsumowując: Podobała mi się zarówno książka, jak i film. Jak zazwyczaj jestem oddana pierwotnym wersjom, tak tym razem muszę przyznać, że o wiele bardziej urzekła mnie ekranizacja. Oba w dobry sposób podeszły do tematu orientacji głównego bohatera i za to obie polecam, ale zdecydowanie przyjemniej spędziłam czas przy filmie.

Relacje rodzinne przedstawione w tej historii to coś najcudowniejszego.  To jeden z najlepszych filmów młodzieżowych jaki obejrzałam. Dzięki tej ekranizacji na długo będę wspominać tę historię. 

Brokenvision

Related Posts

Najnowsze opowiadania


Błękitne Marzenie

Był ciepły, wrześniowy wieczór. Słońce zbliżało się ku zachodowi, czerwonymi promieniami oświetlając budynki Częstochowy. Mieszczący się przy ulicy Cichej Dom studencki „Solaris” rozlokowany był w…

Piosenka

To był dzień jak każdy inny. Może trochę bardziej słoneczny. Trochę cieplejszy. Wyszłam wcześniej z pracy, było około 15:00. Szłam jak zawsze przez park. Wiatr…

Noc pozbawiona gwiazd

Wiatr wpadał przez otwarte okno poruszając cienką, białą zasłoną. Noc była czarna jak smoła. Nieoświetlona przez żadną z gwiazd. W oddali słychać było ujadanie psów…

Jeden dzień

6:40     Budzik. Z największym oporem macam ręką po zimnym parapecie i po chwili udaje mi się go wyłączyć. Leżę jeszcze przez 5 minut. Ten…

Gamer Girl

Poniedziałek, 9 maja, godzina 16:00 BrokenVision Do środka weszła dziewczyna. Miała na sobie zdecydowanie za dużą bluzę z kapturem, podarte dżinsy i kompletnie zero jakiegokolwiek…

Najnowsze Artykuły


Co różni literaturę naukową od popularnonaukowej

W świecie literatury, zarówno naukowej, jak i popularnonaukowej, istnieje wyraźna linia demarkacyjna, choć czasem subtelna, która oddziela te dwa gatunki. Ta granica nie jest jednak…

Jak w oryginalny sposób zapakować książkę na prezent?

Pamiętaj, że piękne opakowanie dodaje dodatkowego uroku prezentowi, sprawiając, że sama chwila wręczania staje się wyjątkowa. I choć książki nie oceniamy po okładce, to jeśli…

Legenda o Świętym Mikołaju

Klasyczna legenda o Świętym Mikołaju ma swoje korzenie w historii biskupa z Myry, świętego znanego jako Mikołaj Cudotwórca, który żył w IV wieku naszej ery…

Jak Bawić się na Halloween?

Jak Bawić się na Halloween? Halloween to magiczny i tajemniczy czas pełen dreszczyku emocji, idealny dzień do świętowania z przyjaciółmi lub na chwilę samotności z…

Czym się różni dystopia od antyutopii?

Czym się różni dystopia od antyutopii? Gatunki literackie „dystopia” i „antyutopia” są często używane wymiennie, co prowadzi do pewnych nieporozumień. Mimo że oba terminy odnoszą…

Najnowsze przemyślenia


Jakie książki najlepiej czytać na wiosnę?

Wiosna to czas odrodzenia, gdy natura budzi się do życia, a my razem z nią czujemy przypływ nowej energii. To idealny moment, aby zanurzyć się…

Literatura Młodzieżowa: Most między Światami

W świecie książek, literatura młodzieżowa jest niczym most łączący światy dzieciństwa z rzeczywistością dorosłych. Choć nazwa sugeruje, że jest to kategoria przeznaczona wyłącznie dla nastolatków,…

Playlisty do książek: hit czy kit?

Playlisty do książek: hit czy kit? Muzyka i literatura to dwie sztuki, które mają zdolność przenoszenia nas w inne światy, wywoływania emocji i pobudzania wyobraźni.…

Wakacyjna przygoda ze scrapbookingiem

Scrapbooking, czyli tworzenie albumów z pamiątkami, jest wspaniałym sposobem na zachowanie wspomnień i twórcze wyrażanie siebie. Jest to też doskonały sposób na wakacyjną nudę! Jeśli…

Sposoby na książki, czyli jak zaoszczędzić, uratować i porządkować lektury!

Jeśli wasza książka razem z wami chciała się wykąpać lub nie mieliście gdzie jej schować podczas deszczu to koniecznie jak najszybciej, kiedy to będzie możliwe,…