Seriale
- JulcziKulczi
-
- Offline
- Redaktor
-
- Posts: 133
- Karma: 1
- Thank you received: 13
honorata.jamroży wrote: Do Gry o tron podchodziłam dwa razy i za każdym razem jak polubiłam jakiegoś bohatera to on umierał. Postanowiłam poczekać na ostatni odcinek, zobaczę kto przeżyje i zacznę oglądać od początku.
Porzuciłam z tego samego powodu :')
Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.
- JulcziKulczi
-
- Offline
- Redaktor
-
- Posts: 133
- Karma: 1
- Thank you received: 13
Książna wrote: Zawsze myślałam, że zacznę "Grę o tron" po przeczytaniu książek, ale wiem, że w najbliższym czasie się za niego zabiorę, bo nie ma mowy, że ja te grubasy przeczytam
A jak z "13 powodów"? Zaczęłam i jakoś mnie nie powala. Książki też nie czytałam, więc nie mam porównania.
Obejrzałam cały sezon i baaaardzo mi się podobał. Podoba mi się ta zagadkowość i przede wszystkim chciałam się dowiedzieć co jest na następnych kasetach. Osobiście nie mogę się doczekać kontynuacji

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.
- JulcziKulczi
-
- Offline
- Redaktor
-
- Posts: 133
- Karma: 1
- Thank you received: 13

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.
- Milena eMka
-
- Offline
- Moderator
-
- Posts: 111
- Thank you received: 14
Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.
18 maja premiera drugiego sezonu. Wydaję mi się, że nie do końca zamknęli całą historię w 1 sezonie,
The 100 obejrzałam kilka pierwszych odcinków może wrócę. PLL czytałam, chyba, 4 pierwsze części, więc z chęcią obejrzę i "Riverdale" również mam w planach. Jak na razie chyba zacznę "Orange is the new black".
Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.
House - buc kreowany na ekscentrycznego
Wszelkie kryminalne: NCSI, CSI, Zabójcze umysły, Zabójcze umysły okiem sprawcy - po jakimś czasie zaczynają mnie męczyć dramy i "ciemne sprawy z przeszłości", które nagle wychodzą
Daredevil - pierwszy sezon był spoko nawet, ale dalej nie mam ochoty oglądać.
Jessica Jones i Luke Cage - nie wiem, który gorszy,
Poirot - nawet ciekawy, ale jakoś mnie nie wciągnął.
Pomarańcz jest nową czernią, Gotowe na wszystko, Słowo na l - no, kurde, nie.
Gra o tron - nie moje klimaty.
Flash, Supergirl - troszkę zbyt nastolatkowe, przesłodzone.
Jedynym serialem, który mnie wciągnał to był Monk. Uważam, że Agentka Carter byłaby ciekawa, gdyby tylko był na Netflixie. W ogóle mam ochotę na silna postac kobiecą bez miłosnych dram i babek, które są twarde, bo zranił je mężczyzna i stwardniały w środeczku.
Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.