Ulubione serie fantasy/dystopie/antyutopie

More
5 years 6 months ago #239 by Książna

KingaRecenzuje wrote: U mnie numerem jeden są zdecydowanie obie serie Sary J. Maas, czyli „Szklany tron" i „Dwór cierni i róż". Książki tej pani, mimo, że mają ciężkie początki, to tak genialnie wpisują się w mój gust czytelniczy, zapadają w pamięć i wciągają... że po prostu nie wyobrażam sobie, że mogłabym ich nie kochać, albo co gorsza nie poznać. No po prostu teraz życia bez nich nie widzę :P Kocham, wielbię i polecam każdemu (dosłownie każdemu) kto pyta mnie o fajne książki do poczytania ;)

Kolejną jest trylogia „Niezwyciężona" od Marie Rutkoski. Mało znana i niesamowicie dobra. Kocham ją tak bardo, że aż mi się serduszko łamie gdy widzę jak bardzo mało ludzi ją zna. Jak dla mnie zasługuje na o wiele większe uznanie. Naprawdę O WIELE WIĘKSZE. Jest to połączenie czasów średniowiecza i epoki wiktoriańskiej, gdzie wybucha wojna pomiędzy ludem podbitym a jego ciemiężcami, a główna bohaterka... jedna z najlepszych w literaturze z jakimi się spotkałam. Silna, z wielkim hartem ducha, wierna i oddana, mądra i przebiegła, kochająca i gotowa do poświęceń, a przy tym nie zirytowała mnie ani razu. Do tego jest tam romans tak genialny, że aż serducho się kraje, kiedy człowiek widzi co tam się dzieje </3

Następnie mamy niejednokrotnie wymienione „Dary anioła" i „Diabelskie maszyny". Dary podobały mi się bardziej, ale to chyba tylko dlatego, że czytałam je wcześniej i po prostu bardziej się do nich przywiązałam. Dodatkowo Nocni Łowcy to jedyny fandom w którym naprawdę siedzę i nieustannie śledzę jego działania, a robię to już od kilku ładnych lat, i jeszcze mi się to nie znudziło. I przede wszystkim: nic nie zapowiada na to, by cokolwiek miało się zmienić ;) Książki może i nie należą do literatury najwyższych lotów, a niektóre postaci są serio irytujące (*kaszlu*Jace*kaszlukaszlu*), ale mimo wszystko uwielbiam je za całokształt. Za ten wyjątkowy klimat i... no nie oszukujmy się, Jonathan moim mężem :') :P

Dalej... ech, mogłabym tak rozpisać się o każdej z serii (a jest ich naprawdę sporo, bo o wiele bardziej wolę czytać serie od jednotomówek), więc może po prostu wymienię tytuły kilku najlepszych: „Ember in the Ashes" od Sabyy Tahir, „Upadające królestwa" od Morgan Rgodes, które roztrzaskały moje biedne serducho na kawałeczki, „Dom nocy", który mimo, że jest raczej przeciętny, to był pierwszą serią po którą sięgnęłam dla przyjemności i mam do niego niesamowicie wielki sentyment, „Trylogia czasu", „Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy", „Błękitnokrwiści" i „Szeptem". Ostatnie dwie znowu: żadne szczyty literatury, ale jedne z pierwszych, więc sentyment mam do nich ogromny <3

No i to chyba na tyle, bo inaczej mogłabym tutaj napisać referat :P


To, od początku :lol: "Szklany tron" niezbytnio mi się podobał, za to drugi tom "Dwór mgieł i furii" bardzo mi się podobał, jestem zakochana. "Pojedynek" czeka u mnie na półce, tylko szkoda, że wydawnictwo nie wydało trzeciego tomu i nie wiem czy się za nią zabierać, gdy złamie moje serce drugim tomem. :dry: O Boziu, a ja kocham Jace'a, haha :lol: Jak Jonathan jest twoją miłością, to koniecznie musisz dołączyć do Embersiątek i obejrzeć serial, w którym Will Tudor genialnie go gra. :)
Też o wiele bardziej wolę czytać serię, tak jakoś bardziej się wciągam w fabułę. :) "Ember in the Ashes" chcę przeczytać, ale czekałam aż będzie drugi tom, więc teraz w końcu mam okazję. O, o "upadające królestwa" nie słyszałam, to już zapisuję. Muszę w końcu sięgnąć po coś od Riordana, bo ja nie wiem jak ja nadal żyję bez poznania Percy'iego. "Błękitnokrwiści" chcę przeczytać, a "Szeptem" przeczytałam tylko pierwszy tom i niezbytnio mi się podobał. :(

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.

More
5 years 6 months ago #267 by KingaRecenzuje

Książna wrote:
To, od początku :lol: "Szklany tron" niezbytnio mi się podobał, za to drugi tom "Dwór mgieł i furii" bardzo mi się podobał, jestem zakochana. "Pojedynek" czeka u mnie na półce, tylko szkoda, że wydawnictwo nie wydało trzeciego tomu i nie wiem czy się za nią zabierać, gdy złamie moje serce drugim tomem. :dry: O Boziu, a ja kocham Jace'a, haha :lol: Jak Jonathan jest twoją miłością, to koniecznie musisz dołączyć do Embersiątek i obejrzeć serial, w którym Will Tudor genialnie go gra. :)
Też o wiele bardziej wolę czytać serię, tak jakoś bardziej się wciągam w fabułę. :) "Ember in the Ashes" chcę przeczytać, ale czekałam aż będzie drugi tom, więc teraz w końcu mam okazję. O, o "upadające królestwa" nie słyszałam, to już zapisuję. Muszę w końcu sięgnąć po coś od Riordana, bo ja nie wiem jak ja nadal żyję bez poznania Percy'iego. "Błękitnokrwiści" chcę przeczytać, a "Szeptem" przeczytałam tylko pierwszy tom i niezbytnio mi się podobał. :(


Ja jestem załamana tym, że nie będzie u nas trzeciego tomu "Pojedynku", ale nie mam zamiaru tego tak zostawić, więc kiedy tylko nazbieram pieniążków, planuję zakupić sobie całą trylogię w oryginale... z twardą oprawą, obwolutą i innymi upiększeniami. A co! Nie będę sobie żałować na tak dobrej historii :P

A Embersiątka znam, ale jakoś się tam nie widzę... moja miłość do Jonathana jest po prostu taka, że nie mogę się nim dzielić, a tu wszyscy go kochają i co... jeden jedyny bohater, którym dzielić się po prostu nie chcę.W wypadku całej reszty rozumiem, że można ich kochać (lub nie, ponieważ zawsze bardziej wolę czarne charaktery i nic na to nie poradzę... ale przynajmniej więcej dla mnie xD), ale tu po prostu NIE. Jest mój i koniec... W sumie to Jonatan jest jedyną postacią na której punkcie mam tak wielkiego świra... i wcale nie zamierzam tego leczyć!

A Will... na początku na niego narzekałam, a teraz wielbię sposób w jaki przedstawił postać Sebastiana... skoda tylko, że zaserwowali nam takie zakończenie :/

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.

More
5 years 6 months ago #269 by Książna

KingaRecenzuje wrote:

Książna wrote:
To, od początku :lol: "Szklany tron" niezbytnio mi się podobał, za to drugi tom "Dwór mgieł i furii" bardzo mi się podobał, jestem zakochana. "Pojedynek" czeka u mnie na półce, tylko szkoda, że wydawnictwo nie wydało trzeciego tomu i nie wiem czy się za nią zabierać, gdy złamie moje serce drugim tomem. :dry: O Boziu, a ja kocham Jace'a, haha :lol: Jak Jonathan jest twoją miłością, to koniecznie musisz dołączyć do Embersiątek i obejrzeć serial, w którym Will Tudor genialnie go gra. :)
Też o wiele bardziej wolę czytać serię, tak jakoś bardziej się wciągam w fabułę. :) "Ember in the Ashes" chcę przeczytać, ale czekałam aż będzie drugi tom, więc teraz w końcu mam okazję. O, o "upadające królestwa" nie słyszałam, to już zapisuję. Muszę w końcu sięgnąć po coś od Riordana, bo ja nie wiem jak ja nadal żyję bez poznania Percy'iego. "Błękitnokrwiści" chcę przeczytać, a "Szeptem" przeczytałam tylko pierwszy tom i niezbytnio mi się podobał. :(


Ja jestem załamana tym, że nie będzie u nas trzeciego tomu "Pojedynku", ale nie mam zamiaru tego tak zostawić, więc kiedy tylko nazbieram pieniążków, planuję zakupić sobie całą trylogię w oryginale... z twardą oprawą, obwolutą i innymi upiększeniami. A co! Nie będę sobie żałować na tak dobrej historii :P

A Embersiątka znam, ale jakoś się tam nie widzę... moja miłość do Jonathana jest po prostu taka, że nie mogę się nim dzielić, a tu wszyscy go kochają i co... jeden jedyny bohater, którym dzielić się po prostu nie chcę.W wypadku całej reszty rozumiem, że można ich kochać (lub nie, ponieważ zawsze bardziej wolę czarne charaktery i nic na to nie poradzę... ale przynajmniej więcej dla mnie xD), ale tu po prostu NIE. Jest mój i koniec... W sumie to Jonatan jest jedyną postacią na której punkcie mam tak wielkiego świra... i wcale nie zamierzam tego leczyć!

A Will... na początku na niego narzekałam, a teraz wielbię sposób w jaki przedstawił postać Sebastiana... skoda tylko, że zaserwowali nam takie zakończenie :/


Oj, tak na ulubione książki mimo braku funduszy ma się ochotę nie oszczędzać. :lol:
Ci źli chłopcy, porywający serca dziewcząt! :lol:

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.

More
5 years 5 months ago #524 by honorata.jamroży
Z tego gatunku mogłabym jeszcze polecić Sagę księżycową i cykl Magiczna gondola - Eva Völler. Książki Evy są bardzo podobne do Trylogii czasu. :)
The following user(s) said Thank You: Książna

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.

More
5 years 5 months ago #551 by klarysa.dudek
Chciałabym zacząć czytać jakąś serię fantasy. Interesują mnie dwa cykle.
1. Spirit Animalhttps://www.carrmclean.ca/CategoryGroupBrowser.aspx?CategoryID=601&GroupNo=20080
2. Czerwona Królowa

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.

More
5 years 5 months ago #555 by Książna

klarysa.dudek wrote: Chciałabym zacząć czytać jakąś serię fantasy. Interesują mnie dwa cykle.
1. Spirit Animalhttps://www.carrmclean.ca/CategoryGroupBrowser.aspx?CategoryID=601&GroupNo=20080
2. Czerwona Królowa


Ja osobiście nie polecam "Czerwonej królowej", ale jestem jedną z nielicznych osób, którym się nie podobała. Nijakie postacie, naciągana fabuła i powtarzalne wątki jak w milionach innych tego typu książkach. :) Ale myślę, że jak nie czytasz na co dzień podobnej tematyki, to może ci się spodobać. :)

Please Zaloguj or Create an account to join the conversation.

Moderators: Milena eMkaKsiążna
Time to create page: 0.130 seconds
Powered by Kunena Forum